Jak wygląda egzamin w realu?

egzamin-3Witaj

Otrzymałem kilkakrotnie pytanie od moich czytelników, które brzmiało „powiedz jak wygląda egzamin? Jak to się odbywa od momentu przekroczenia progu sali egzaminacyjnej?”. Właśnie dzisiejszy wpis będzie poświęcony tej kwestii, choć wiem że dla osób, które już ten proces przechodziły to nie będzie to nic odkrywczego. Jednak mając na uwadze brak tego doświadczenia i wiedzy naszych młodszych kolegów rozpoczynających karierę górniczą, myślę że warto taki artykuł zamieścić. Bardziej doświadczonych kolegów proszę ewentualnie o dodawanie komentarzy ze swoich doświadczeń na tym polu.

Zacznijmy od tego, że egzamin jest ustny, a o jego terminie dowiadujesz się poprzez pisemne zawiadomienie z Okręgowego Urzędu Górniczego. W zawiadomieniu jest zawarta informacja z konkretną datą i godziną twojego egzaminu oraz adresem i nr pokoju w którym będzie egzaminowała komisja. Poza tym w zawiadomieniu jest mowa o tym, że na egzaminie należy okazać dokument stwierdzający tożsamość (nie zapomnij go zabrać ze sobą bo inaczej nie zostaniesz dopuszczony do egzaminu), oraz  przedłożyć dowód uiszczenia opłaty egzaminacyjnej (jeżeli nie zrobiłeś tego na etapie składania wniosku o stwierdzenie kwalifikacji).

A więc stawiasz się na egzaminie przed pokojem wskazanym w zawiadomieniu. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że warto czasami przyjść wcześniej zwłaszcza jeżeli mamy ustaloną późniejszą porę. Osoby, które będą egzaminowane przed nami powiedzą nam jakie pytania mieli zadawane. Ja raz w ten sposób uzyskałem informację na temat, którego nie umiałem, ale dzięki temu, że miałem jeszcze sporo czasu to znalazłem odpowiedź na to pytanie i warto było, bo identyczne pytanie zadała mi komisja. Egzaminy poszczególnych kandydatów odbywają się przeważnie punktualnie więc jeżeli w zawiadomieniu masz godzinę 12:00 to raczej na 99% o tej godzinie rozpocznie się Twój egzamin. Tak informacyjnie dodam, że na egzamin należy przyjść elegancko ubranym – pisałem o tym trochę w artykule „Jak zdać egzamin?”.

Czas na egzamin

Wybija Twoja godzina, drzwi otwierają się i zostajesz poproszony do środka. Komisja egzaminacyjna składa się przeważnie z 4 osób. Są to: przewodniczący komisji i trzech członków z czego jednym z nich jest Kierownik Ruchu Zakładu Górniczego jednego z zakładów górniczych, który jest za każdym razem zapraszany do udziału w komisji egzaminacyjnej (za każdym razem na egzaminie jest inny KRZG). Pozostali członkowie to inspektorzy z OUG z czego jednym z nich jest przeważnie prawnik. Poza tym w sali siedzi jeszcze jedna osoba, która jest tzw. sekretarzem – jest to jeden z inspektorów OUG.

Wszyscy członkowie komisji siedzą razem za stołem, natomiast sekretarz siedzi z boku przy osobnym stole. Naprzeciwko stołu komisji stoi krzesło, które jest przeznaczone dla kandydata ubiegającego się o stwierdzenie kwalifikacji. Tak więc na początku przewodniczący komisji  poprosi Cię o okazanie dokumentu tożsamości oraz dowodu wpłaty opłaty egzaminacyjnej. Brak któregokolwiek z tych dokumentów spowoduje, że nie zostaniesz dopuszczony do egzaminu, także warto o tym pamiętać. Następnie poprosi Cię żebyś stanął naprzeciwko i przywita Cię mówiąc „Panie Janie Kowalski stawił się pan przed komisją kwalifikacyjną Okręgowego Urzędu Górniczego w …………….w celu stwierdzenia kwalifikacji osoby dozoru w specjalności np: górniczej. Czy jest Pan gotowy przystąpić do egzaminu?”. Po sprawdzeniu tożsamości dowód wpłaty egzaminacyjnej jest załączany do Twoich akt, a dokument tożsamości zwracany. Następnie możesz usiąść na krześle stojącym naprzeciwko komisji i rozpoczyna się egzamin ustny.

Praktycznie wszystkie pytania zadaje przewodniczący komisji. Pytania są wcześniej przygotowane i zapisane w protokole z egzaminu. Standardowym i praktycznie stałym pytaniem jest: „z czego się pan przygotował?” lub „proszę wymienić obowiązujące akty prawne w górnictwie np. odkrywkowym/podziemnym”. Zachęcam aby wykuć na pamięć te akty łącznie z datami ich wydania. Przykład: Ustawa z dnia 9 czerwca 2011 roku Prawo Geologiczne i Górnicze wraz z późniejszymi zmianami. Opisałem to szczegółowo w tym artykule. Pierwsze wrażenie jest najważniejsze więc nie bagatelizujcie tego gdyż komisja bardzo zwraca na to uwagę. Jeżeli dasz plamę na pierwszym i tak oczywistym pytaniu to później może być gorzej. Jeżeli Twoja odpowiedź na którekolwiek pytanie nie będzie wyczerpująca to komisja tak łatwo nie odpuści. Dla nich najlepiej jakby odpowiedź brzmiała dokładnie tak jak w przepisach, ale dobrze wiem, że nie jest to łatwe zadanie przyswoić tyle wiedzy na pamięć. W związku z tym będą Cię dopytywać i starać się wydobyć z Ciebie odpowiedź.

Bardzo często komisja podpowiada i naprowadza na właściwą odpowiedź. Więc Twoim zadaniem jest uparcie starać się odpowiadać, nawet jeżeli sytuacja wygląda beznadziejnie. Powiem krótko – nie możesz się poddać, nie możesz powiedzieć „nie wiem”. Bardzo często padają też pytania, które nie są zapisane w protokole. Więc jeżeli nie jesteś w stanie udzielić jednoznacznie odpowiedzi na jakieś pytanie, to licz się z innymi dodatkowymi pytaniami. Gdy przewodniczący komisji zakończy zadawanie pytań z protokołu, zwróci się do uczestniczącego gościnnie w komisji KRZG czy ma jakieś dodatkowe pytanie dla Ciebie? KRZG czasami zadają jakieś dodatkowe, z reguły łatwe pytanie. A jeżeli Twoje wcześniejsze odpowiedzi były na dobrym poziomie to po prostu odpuszczają i nie zadają żadnych.

Co dalej?

Po zakończeniu zadawania pytań przewodniczący komisji poprosi Cię o opuszczenie sali aby mógł krótko naradzić się z komisją. Dosłownie po minucie zostaniesz z powrotem poproszony o wejście do środka gdzie przewodniczący oznajmi Ci czy egzamin zdałeś czy też nie. Jeżeli egzamin jest pozytywny to koniec Twojej przygody na tym etapie 🙂 Pozostaje Cie jeszcze uiścić opłatę za wydanie świadectwa i poczekać aż przyjdzie pocztą lub osobiście odebrać w OUG.

Jak już pisałem w poprzednich artykułach, sam egzamin w sobie jest bardzo stresującym przeżyciem i wymaga sporo pracy aby się do niego dobrze przygotować. Nie polecam uczestnictwa w egzaminie bez dobrego przygotowania się. Kończy się to w 90% negatywnym wynikiem co powoduje utratę opłaty egzaminacyjnej (317,78 zł) oraz 6 miesięczną karencją, czyli kolejne podejście do stwierdzenia kwalifikacji może być najwcześniej po pół roku od dnia oblania egzaminu. Tak więc szkoda czasu i pieniędzy. Jeżeli chcesz się dobrze przygotować i mieć pewność, że zdasz egzamin, sprawdź proszę moją propozycję po tym linkiem, a jestem pewien, że pomoże Ci to w osiągnięciu Twojego sukcesu.

Pozdrawiam serdecznie. Piotrek

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.